Sklep

Uwalnianie Karmy Rodowej cz.II

(14 opinii klienta)

690,00 

SKU: karma2 Kategoria:

Opis

Witaj!

Cieszę się, że tu trafiłeś / trafiłaś! To oznacza, że prawdopodobnie zaczęłaś już swoją przygodę z uwalnianiem karmy rodowej. Być może byłaś na ustawieniach Hellingerowskich lub jesteś absolwentką kursów Totalnej Biologii i wiesz co nieco o genealogii. Ale nawet, jeśli zetknęłaś się z tym tematem po raz pierwszy, to też świetnie, bo wiedza, która jest zawarta w tym kursie jest absolutnie dla wszystkich i prawdę mówiąc każdy powinien ją znać. Gdyby kobiety, które zachodzą w ciążę miały pojęcie, jak ważny jest ich stan psychiczny w tym czasie i jak na przeznaczeniu dziecka odbijają się ich emocje, z pewnością traktowały by siebie znacznie lepiej. Gdyby mężczyźni mieli świadomość, że to co robią, będzie później zapisane w genach ich dzieci, zachowywaliby się znacznie rozsądniej.

Ale nawet jeśli czas ciąży twojej mamy z Tobą nie był najszczęśliwszy, to nadal masz możliwości, aby zmienić swoje przeznaczenie. Być może właśnie przyszedł czas, aby odobrazić się na mamę i tatę za to, co robili, gdy byłaś płodem w brzuchu mamy i za to, jak zachowywali się później, kiedy byłaś małym dzieckiem.

Wiele osób żyje w ciągłym żalu do rodziców. Mówią, że “nic od nich nie chcę”, ale to błąd, bo potrzebujesz energii mamy i taty, aby żyć pełnią życia. I nawet jeśli twój ból jest wielki, a żal i złość są słuszne, to nie zmienia faktu, że jesteś zablokowany w swoim życiu i robisz sobie krzywdę nawet o tym nie wiedząc.

Koniecznie, ale to koniecznie, trzeba się odobrazić na rodziców! Gdy to zrobisz, popłynie do Ciebie energia rodowa, wzmocni Cię i da siłę do życia i zdobywania tego, czego pragniesz. Dlaczego odobrazić, a nie wybaczyć? Tego i mnóstwa innych fascynujących rzeczy dowiesz się w trakcie kursu. Uczestnicy, którzy byli na części pierwszej, byli pozytywnie zaskoczeni wiedzą, którą otrzymali.
Możesz przeczytać ich komentarze po części I >> TUTAJ.

Cała wiedza o rodzie jest zapisana w komórkach naszego ciała. Wystarczy skupić się na temacie i pozwolić sobie odkryć ją np. w medytacjach. Od lat twierdzę, że podświadomie wszyscy wszystko wiedzą, wystarczy tylko otworzyć się na przepływ informacji, a będziesz wielce zadziwiona faktem, jak łatwo ta wiedza do Ciebie przychodzi.

******

Jeśli nie byłeś / nie byłaś na części I, a chcesz przerobić materiał w nim zawarty i jednocześnie chcesz być na drugiej części kursu, to skorzystaj z ceny promocyjnej na pakiet dwóch części kursu.
Ten pakiet możesz kupić >> TUTAJ >> PAKIET 2 CZĘŚCI KURSU

*******

DLA OSÓB, KTÓRE BYŁY NA CZĘŚCI I:

Aby otrzymać dodatkowe 60 zł zniżki, napisz komentarz (opinię) do pierwszej części kursu pt. Uwalnianie Karmy Rodowej w którym opiszesz jakiś fragment swojego doświadczenia z uwalnianiem programów lub z medytacji, a następnie napisz do mnie maila z prośbą o kod rabatowy.

************

Zdecydowałam się dołożyć jeszcze jedno Spotkanie 0, aby podpowiedzieć, jak odobrazić się na rodziców oraz zrobić ważny tapping na odmrożenie uczuć w ciele, bowiem wiele osób nie może nic poczuć lub czuje niewiele, dlatego że kiedyś ich ciało “zamroziło się” podczas traumy. Stąd mamy teraz 5 spotkań, zamiast czterech. 🙂

*************

Zakres tematyczny drugiej części:

  • Jak działa podświadomość w trakcie traumy
  • Tapping na odmrożenie ciała i uwolnienie zablokowanych emocji
  • Czy warto afirmować? Jak na afirmacje reaguje podświadomość.
  • Medytacja pt. “Rodzice też kiedyś byli dziećmi.”
  • Jak długo potrwa uwalnianie programów?
  • Medytacja pt. “Stań na właściwym miejscu w rodzie.”
  • Jakie programy mogą się programować w czasie ciąży?
  • Medytacja pt. “Najważniejsze wydarzenie z czasu ciąży, które zaprogramowało twoje życie.”
  • Medytacja pt. “Najważniejsze wydarzenie z czasu ciąży, które zaprogramowało twoje życie.”
  • 6 Szczególnych przypadków porodów
  • Bez osądzania, bez winy, bez ofiar
  • Medytacja Porodowa
  • Tapping na uwolnienie emocji porodowych
  • Pytanie o zielone wody płodowe i przyrośnięte łożysko
  • Akceptacja matki i syndrom odrzucenia
  • Tapping Było wystarczająco dużo miłości
  • Czy rodzice mają obowiązek kochać dziecko?
  • Medytacja Matka Karmiąca
  • Skąd się biorą problemy w związkach? Kompleks Edypa i Elektry
  • Triady w rodzie
  • Uzdrawiające pytania
  • Medytacja Nigdy Nie Jest Za Późno, Żeby Mieć Szczęśliwy Start

Do każdego spotkania zeszyty ćwiczeń w formacie pdf do pobrania

Zamknięta grupa na Facebooku, gdzie możesz zadawać swoje pytania.

*******

Kupując ten kurs, kupujesz roczny dostęp do już nagranych materiałów. W tym czasie możesz odsłuchiwać nagrania tyle razy, ile zechcesz. Po roku, jeśli uznasz, że potrzebujesz jeszcze coś przećwiczyć lub przypomnieć sobie niektóre medytacje, czy tappingi, będziesz mógł/mogła przedłużyć do niego dostęp w promocyjnej cenie.

14 opinii dla Uwalnianie Karmy Rodowej cz.II

  1. Katarzyna Jędrzejczyk (zweryfikowany)

    Witam.Jestem wdzięczna pani Iwonie za możliwość wzięcia udziału w kursie Uwalniania Karmy rodowej.Zawsze zastanawiałam się dlaczego mam w życiu pod górkę?
    Jestem 5 dzieckiem z ciąży bliźniaczej(zawsze myślałam,ze4) rozwiązanej o 2 m-ce za wcześnie.
    Mój tata odszedl z tego świata 36 lat temu.Mama obłożnie leży w łóżku i niewiele pamięta.Dzieki kursowi, testom ciała,uwalnianiu ,przebaczaniu,opukiwaniu i medytacjom zrzuciłam sporo balastu i wiele dowiedziałam się o swoim rodzie.Dzieki wielkiej wiedzy i chęci pomocy ze strony pani Iwony.Zawsze odpowiada na zadane pytania,przedłuża swoje webinary dla nas ,mimo późnej pory.Dziekuje bardzo za nowe ja

  2. Asik (zweryfikowany)

    Właściwie to jeden z najbardziej wartościowych kursów rozwojowych, w jakim miałam okazję uczestniczyć. Liczba spraw, z których zdałam sobie sprawę w jego trakcie przekracza 100, od rodowych, przez rodzicielskie aż do programów własnych.
    Największe wrażenie zrobiła na mnie w części II medytacja z Matką Karmiącą, podczas której najpierw miałam zimne dreszcze i płakałam, a na koniec poczułam spokój i słodkie ukojenie.
    Miałam podczas tego kursu wiele olśnień, refleksji, skojarzeń, snów, przebłysków świadomości. Emocje były jak kolorowa tęcza. W końcu zaczęłam się czuć bardziej sobą, pokochałam rzeczywistość.
    Iwona prezentuję dawkę wyśmienitej wiedzy, podpartej konkretnymi przykładami i działaniem na nieświadomość (medytacje, tappingi), co w odróżnieniu od innych metod prowadzi do odnajdywania własnej prawdy i realnej zmiany życia. Dziękuję, ja jestem OK i Ty jesteś OK.

  3. Gabriela Golub (zweryfikowany)

    Wszystkim których coś uwiera ale sami nie wiedza co, bo tak bywa : wiemy , że w naszym życiu coś nie hallo ale nie wiemy co i dlaczego! Iwona Sicińska swoim profesjonalizmem, ogromem wiedzy zaznajamia nas z narzędziami które pozwalają nam posprzątać w swoim życiu. Nie mam już okazji z nikim rozmawiać o tym jak było i dlaczego ale pokierowana przez Iwonę na warsztacie odkryłam, że jestem tutaj na planecie ziemia z miłości, chciana i w pierwszych latach swojego życia z dobrą pieką. W czym rzecz to co później działo się w mojej rodzinie trudne , skomplikowane spowodowało , że żyłam w iluzji, że byłam dzieckiem niechcianym, odrzuconym i niekochanym. Podana przez Iwonę wiedza, jej medytacje, opukiwanie, no i nasza indywidualna praca sprawiły jakby z mojego ciała spadły worki kamieni, pozwala to na uśmiech i bycie radosną ! To emanuje na zewnątrz i jest zauważane przez innych. Chociaż były trudy życia, nie czuje się OFIARĄ. Dziękuję Iwona, robisz dobrą robotę!!!

  4. Monika

    Jestem bardzo zadowolona z tych dwóch kursów uwalnianie karmy rodowej czesc 1 i 2 , pani Iwona przekazuje swoją wiedzę w profesjonalny sposób .Jest bardzo dużo technik uwalniania programów rodowych ,medytacji .Moja ulubiona technika jest rozmowa z duchem rodu. Jest bardzo pomocna z dociekaniu nawet najmniejszych detali .wykonuje ćwiczenia prawie każdego dnia i widzę duża transformację w moim życiu .Monika

  5. Lidia (zweryfikowany)

    Rozpoczęłam od kursu II, teraz wiem, że wrócę do I aby uzupełnić wiedzę.
    Kurs nr II świetny.
    Polecam.
    Dowiedziałam się masę nowych i ważnych dla mnie rzeczy choć nie czułam się jak nowicjusz w temacie. Pięknie prowadzone medytacje, mocne, energetyczne i bardzo głębokie. Z pewnościa będę do nich wracała jeszcze nie raz.
    Dziękuję Iwonko za możliwość uczestniczenia w kursie.

  6. Viola

    Jestem bardzo wdzięczna za ten kurs i wiedzę jaką została tam przekazana. Kurs, a później praca z materiałem nie jest łatwa. Można powiedzieć, że jeszcze przez kilka miesięcy będę pracować z materiałami. Od dosyć dawna nie mogłam uzdrowić swojej energii męskiej, a tu się okazuje, że mój tato nie planował już więcej dzieci, co bezpośrednio wpłynęło na brak akceptacji mojej męskości. Myślę że każdy powinien przyswoić taką wiedzę, a świat byłby piękniejszy. 🙂

  7. Marta Sadowska (zweryfikowany)

    Witam,
    Łącznie było 5 spotkań i muszę przyznać, że największe wrażenie na mnie wywarło pierwsze oraz ostatnie. Podczas pierwszego spotkania medytacja na sam koniec była mistrzowska. Mój punkt widzenia na ojca zmienił się o 180 stopni. Natomiast w ostatnim spotkaniu wykład był bardzo ciekawy i wyjaśniający, jak relacja naszych rodziców wpływa na nasze związki partnerskie. Z tego typu wiedzą jeszcze nigdy się nie spotkałam. Dziękuję!

  8. ŻANETTA MINEJKO (zweryfikowany)

    Biorąc udział w kursie nie myślałam że czeka mnie tak ciężka praca ze swoim ja. Poodkrywałam programy i traumy które zaburzały moje życie.
    Jestem wdzięczna że spotkałam Iwonę.

  9. Adriana Sikorska (zweryfikowany)

    Kolejny kurs i kolejne odkrywanie siebie. Dla mnie największą wartością kursów Iwonki , oprócz wiedzy teoretycznej , są medytacje. Dużo wzruszeń . Tym razem moim zwycięzcą jest medytacja karmiącej matki. To było niesamowite przeżycie, taka błogość, ciepło, spełnienie i taki spokój po . Było mi tak dobrze , że nie chciało mi się wracać do realu. Zdecydowanie będę ją powtarzać. No i oczywiście wspólne tappingi z jedynym, niepowtarzalnym Iwonkowym ” TADAM” na koniec , który zawsze pozostawia uśmiech na mej twarzy. Zdecydowanie do opatentowania 🙂

  10. Maria Sz. (zweryfikowany)

    Uczestniczyłam w I i II części kursu „Uwalnianie karmy rodowej”. W II części zapadły mi szczególnie w pamięci informacje, że moje/nasze życie kształtuje się NIE OD momentu PORODU, ale już od PRZEBIEG CIĄŻY, bowiem wydarzenia z czasu ciąży programują całe nasze życie. Dowiedziałam się też, że równie ważny jest PRZEBIEG PORODU, który wpływa na to, jak funkcjonujemy w życiu. Są to niezwykle ważne informacje, których wcześniej nigdzie nie słyszałam. Po tym kursie twierdzę, że należy je znać dla naszego dobra. Za niezwykle cenną uważam także medytację, w której ustawiamy się we WŁAŚCIWYM MIEJSCU W RODZIE, ponieważ trzeba wyjść z tych ról, w których niektórzy z nas utkwili. Wymieniona, podobnie jak i cała wiedza, którą nabyłam na II cz. kursu jest niezwykle pożyteczna, bo poprawia jakość życia.
    Do tego słowa uznania należą się prowadzącej Pani Iwonie Sicińskiej, która imponuje wiedzą w prezentowanych tematach i do tego profesjonalnie je przedstawia w zrozumiały sposób. ZACHĘCAM WSZYSTKICH do udziału w II części kursu, ale niewątpliwie najlepiej uczestniczyć w obydwu częściach tego kursu, tak jak ja to zrobiłam. Jeszcze raz POLECAM!

  11. Paula (zweryfikowany)

    Cieszę się, że trafiłam na profil Iwonki i wzięłam udział w tym kursie. Bardzo dużo dowiedzialam się o swoim rodzie i o sobie, podczas jednej z medytacji odkryłam dlaczego w mojej rodzinie jest taki problem z zajściem w ciążę i niechęć do urodzenia dziecka, za co bardzo Iwonce dziękuję. Polecam ten kurs z całego serca przepiękne medytacje, moje nowe odkrycie tapping, a ostatnia medytacja łał zasnęłam z uśmiechem na twarzy :). Po kursie mam teraz dużo pracy domej :), bo dużo rzeczy muszę pouwalniac jeszcze, ale na pewno zakupie pierwsza część kursu. Jeśli pragniesz zgłębić siebie polecam Ci ten kurs.

  12. Jadwiga (zweryfikowany)

    Uczestniczylam w II czesci kursu. Dowiedzialam sie wielu rzeczy, o ktorych wczesniej nie wiedzialam – takich ogolnych, w jaki sposob dziala podwswiadomosc i co kiedy sie programuje, ale przede wszystkim o sobie, wracajac w medytacjach do czasu wczesnego dziecinstwa lub czasu ciazy zdalam sobie sprawe z pewnych emocji, ktore nadal sa we mnie zywe i nad ktorymi teraz bede pracowac. Medytacja zakanczajaca byla cudowna i bede ja napewno powtarzac. Wogole medytacje p.Iwony maja w sobie jakas moc,pamietam ze jedna robilam w trakcie silnej migreny i jak za dotknieciem rozdzki choroba zniknela..a pamietam ze zastanawialam sie czy to dobry pomysl zeby robic ja kiedy boli mnie glowa 🙂 Wogole czuje taka wieksza wiez z moja rodzina i mam poczucie bycia czescia wiekszej calosci, a nie niezalezna jednostka dryfujaca gdzies w czasoprzestrzeni. Dziekuje za to doswiadczenie!

  13. Ewa Mórawska (zweryfikowany)

    Kurs uzmysłowił mi brak energii męskiej , której nie dostawałam od taty. Jak w Medytacji Stań we właściwym miejscu w Rodzie miałam otrzymać od taty energię męską, zadzwonił telefon/ przy innych medytacjach nikt nie dzwoni/. Na sprawy zawodowe okazuje się,że wpływ miał poród , w jaki sposób przebiegał. Moje zacięcie do remontów, zmian wystrojów wnętrz wynika też z przebiegu ciąży mamy. Kurs, który dostarcza wielu informacji.

  14. Jolanta Mazur (zweryfikowany)

    „Skąd się bierze przeznaczenie?” To jeden z tematów w II części kursu Uwalnianie Karmy Rodowej. Dla mnie to było też odkrywanie, dowiadywanie się o o historie z życia moich przodków. Kurs skończył się w marcu. Nadal pytam – też o przodków męża. Jest też w tej części temat „relacje w związkach”. Dlaczego decydujemy się na bycie właśnie z tą osobą?. Dlaczego lubię jeździć pociągami?. Dlaczego lubię taki charakterystyczny stukot szyn? Około 20 lat temu zachwyciło mnie muzeum parowozów w Chabówce. Dlaczego wybrałam miejsce do zamieszkania w niedalekiej odległości od torów kolejowych? A ulica przy której mieszkam dochodzi do ul. Kolejowej, a jej przedłużeniem jest ul Torowa?
    Mój dziadek skończył technikum Kolejowe w Warszawie, a dziadek mojego męża był maszynistą – kierował pociągami – też mieszkał w Warszawie. Obaj urodzili się w tym samym roku. Jest bardzo prawdopodobne, że chodzili w tych samych latach do tego Technikum. Może byli nawet kolegami? Ani ja, ani mój mąż nie poznaliśmy swoich dziadków, bo urodziliśmy się po ich śmierci. Ale regularnie jeździmy na ich groby – obaj pochowani w Warszawie. Są w naszej pamięci. Czy już wtedy pod koniec XIX wieku jakaś niewidzialna nić połączyła dwoje ludzi, którzy urodzili się 60 lat później? Dla mnie to niesamowita koincydencja. Nie odkryłabym tego bez tego kursu. A informacje o dziadku męża są sprzed kilku dni.

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *